Nie ma wolności i kreatywności bez niepewności – takim hasłem Jacek „Jac” Jakubowski otwierał 3. Festiwal Empatii w warszawskiej „Karmie” 2 października 2020. Jac Jakubowski, założyciel corocznego Festiwalu Empatii, jest jednym z najbardziej znanych polskich psychologów.
– Tegoroczne spotkania poświęciliśmy w dużej mierze temu co nas spotkało w związku z pandemią koronowirusa. Dziś wyraźnie widzimy, że w tym specyficznym momencie niektórzy ludzie radzili sobie, bo rozwijali się, uczyli a nawet organizowali pomoc, a inni wręcz przeciwnie. Ci drudzy reagowali lękiem. Jako psychologa nie dziwi mnie, że lockdown wyostrzył zarówno te dobre postawy jak i te złe czy trudne – mówił Jacek Jakubowski. Jego zdaniem osoby, które przed marcowymi wydarzeniami żyły w niskim poczuciu wartości i w lęku teraz czują to z jeszcze większą siłą. Psycholog potwierdził, że zwiększyła się liczba przypadków przemocy domowej i depresji, a w tym trudnym czasie często dochodziło nawet do zerwania relacji.
– Podczas festiwalu spotykają się jak zawsze ludzie, których nazywam specami od współpracy opartej na empatii. To trenerzy, coachowie, ale także liderzy, animatorzy, twórcy miejsc w których można się rozwijać. To ludzie, którzy w swoim życiu nastwieni są na rozwój osobisty, nieustanne podnoszenie kompetencji zawodowych, rozwiązywanie problemów społecznych. To ludzie, którzy efektywność łączą z wartościami, partnerstwem, empatyczną życzliwością. Praca nad sobą nierozłącznie związana z działaniem na rzecz dobra wspólnego to nasz sposób na to by zmieniać świat na lepsze – mówi założyciel Grupy TROP. Szkoła trenerów, coachów i liderów TROP, którą Jacek Jakubowski prowadzi wraz z żoną Dorotą Szczepan – Jakubowską wykształciła już kilka tysięcy profesjonalistów, którzy pracują w oparciu o ich autorską metodę w całej Polsce i poza granicami.
– Empatia, o której dziś tak wiele mówimy, może być wykorzystana w złej intencji, można się nawet nią zatruć. Czyż nie boli nas głowa gdy znajdujemy się zbyt długo w środowisku ludzi, którzy manipulują i stale oceniają? Dlatego dziś mówimy o dojrzałości empatycznej, która jest niezbędna gdy chcemy wspierać rozwój innych ludzi. Jest ona również niezbędna w dialogu międzypokoleniowym. Takie badania doceniające przeprowadzamy właśnie w pobliskim Społecznym Liceum Ogólnokształcącym nr 17 imienia Boba Marleya, które również otworzyło drzwi Festiwalowi Empatii i za chwilę spotkamy się w salach tej szkoły na inspiratoriach – zapraszał założyciel Festiwalu.
Jacek Jakubowski podkreślał, że podstawową misją SPOŁECZNEJ KOALICJI NA RZECZ WSPÓLPRACY OPARTEJ NA EMPATII jest tworzenie systemu wsparcia dla osób, których praca polega na dawaniu wsparcia. – W taki właśnie sposób chcemy odpowiedzieć i zareagować na kryzys społeczny. Pracujemy samodzielnie w różnych miejscach Polski co nie oznacza, że samotnie. Wspieramy się w każdym wymiarze. Ilu nas jest? Chyba dokładnie nie wiem. Na pewno tysiące, ale nie wszyscy się znamy. Całej Polski nie zbawimy, ale wspólnie możemy znacząco uruchomić bardzo dużo sensownych procesów społecznych – opowiada Jacek Jakubowski.
– Cudowne hasła tu padają o empatii i szacunku, zmiany w relacji uczeń i nauczyciel, ale to powinno być propagowane tam gdzie trzeba naprawiać, a nie pośród ludzi, którzy i tak mają większą świadomość, kisicie się we własnym sosie – taki wniosek padł z ust młodego człowieka, który wziął udział w jednym z wielu inspiratoriów zorganizowanych w ramach 3 Festiwalu Empatii.
– Każdy z tu obecnych na co dzień podejmuje intensywne działania na rzecz rozwoju, pomocy, wsparcia. Chciałbym, żebyś poznał i docenił działania tu obecnych. W najbliższych tygodniach uruchomimy cykl spotkań na ZOOM-ie p.n. ARCHIPELAG EMPATII, gdzie będzie można zobaczyć ludzi i organizacje, które pracują „tam, gdzie trzeba naprawiać”. Tam, gdzie ta uważność, empatia i współodczuwanie to również sposób na walkę ze stresem jaki nam towarzyszy od marca tego roku. Dziś mówi się o tym, że to co zawsze było traktowane jako coś obocznego, mniej pewnego, czyli relacje między ludzkie dzisiaj są tym, co pewne i na co można liczyć, a reszta jest zmianą, niepewnością i znakiem zapytania.
Życzę Wam jak najbardziej wartościowych relacji, bowiem one są nam potrzebne do życia jak nigdy dotąd – puentuje Jacek Jakubowski.